On – Moja Ostoja

Miałam dwadzieścia kilka lat, gdy zobaczyłam go po raz pierwszy. Przechodził obok mojej małej, jednoosobowej kawiarenki, ze słuchawkami w uszach i pewnym krokiem. Wzrok wbity w dal, głowa uniesiona lekko do góry – tak, jakby świat należał do niego.Kilka sekund wcześniej nasze spojrzenia spotkały się na krótki moment.Duże, brązowe oczy.Zawsze miałam słabość do mężczyzn o … Czytaj dalej On – Moja Ostoja